Moja Muzyczna Biografia

ROZDZIAŁ SPECJALNY

2014 MANIEK & LEMAN

Przesuń w dół

1000

ROZDZIAŁ SPECJALNY

MUZYKA ŁĄCZY POKOLENIA - MANIEK & LEMAN

O dwóch takich co stworzyli Hymn Weselny

PREKURSORZY NOWEGO STYLU POLSKIEJ MUZYKI TANECZNEJ

PARTY MUSIC

Bohaterowie tej historii to Marian Lichtman – kompozytor, producent muzyczny, perkusista i wokalista, współtwórca zespołu Trubadurzy oraz Zbyszeq „LEMAN” Lemański – producent muzyczny, kompozytor, aranżer, akordeonista i wokalista.

Poznali się kilka lat temu w studio nagraniowym LEMAN PRODUCTION. Marian w duecie z Iwoną Węgrowską nagrywał piosenkę, którą Zbyszek zaaranżował. Już wtedy ich współpraca dobrze się układała. Ogromne artystyczne doświadczenie Mariana i profesjonalizm Zbyszka zaczęły się nieźle zazębiać. Ale nie tak od razu. Dopiero na początku roku 2014 postanowili połączyć swoje siły. Stworzyli duet MANIEK & LEMAN i … maszyna ruszyła. Siedząc w jednej z łódzkich restauracji wpadli na pomysł by napisać piosenkę, która opowiadać będzie o weselu oraz różnych zabawnych sytuacjach, które na weselach się zdarzają. Piosenkę, która stanie się HYMNEM WESELNYM i będzie jego nieodłączną częścią. I tu Marian miał wiele do powiedzenia, bo przecież większość przebojów zespołu Trubadurzy to hity także „weselne”.

Padła propozycja by to właśnie Marian rozpoczął kompozycję linii melodycznej refrenu. Łatwość wymyślania wpadających w ucho melodii to jego specjalność. Zbyszek natomiast stworzył taneczny bit i nowoczesny bas, a w refrenie wszystko to połączył z folkową zagrywką akordeonu i puzonu. No i ten charakterystyczny zaśpiew Mariana na początku i na końcu. Przewidujemy że stanie się on pewnym rodzajem „rozpoznawalności” duetu MANIEK & LEMAN.

Piosenka nagrana, tytuł wymyślony – MŁODA PARA – to teraz trzeba by nakręcić teledyski.

DWÓCH ARTYSTÓW | DWA POKOLENIA | DWA TELEDYSKI DO JEDNEJ PIOSENKI … JAK TO ?

A tak to. Marian i Zbyszek wpadli na dość oryginalny, bardzo nowoczesny i chyba dotąd jeszcze nigdy nie wykorzystany pomysł nakręcenia dwóch teledysków do jednej piosenki. A wzięło się to stąd, że jak jest „wesele” to muszą być „poprawiny”. Ale żeby nie było nudno to Zbyszek stworzył inny, troszkę szybszy remiks i w ten oto sposób mamy dwa teledyski oraz dwie różne wersje muzyczno – stylistyczne.

„Teledyski kręciliśmy na wsi. Założeniem było, aby pokazać wesele dwóch rodzin : miastowych ze strony Pana Młodego i tutejszych ze strony Pani Młodej. Pierwszy klip – z wesela – powstał w strażackiej remizie. Drugi – z poprawin – między domem a stodołą Pani Młodej. Nie wynajmowaliśmy modelek i aktorów, jak to jest teraz w modzie, tylko zaprosiliśmy swoich znajomych i rodzinę mieszkającą na tej wsi. A wszystko po to by stworzyć klimat prawdziwego wesela. Zespół gra na przyczepie z traktora, goście tańczą na trawie i dzieją się różne ciekawe historie.” – mówi Zbyszek.

„ Chcemy tą piosenką zachęcić młodych ludzi do „żeniaczki” , do zakładania rodzin i do organizowania fajnych wesel. Zarówno ja, jak i Zbyszek mamy wspaniałe żony, rodziny i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Niech inni także będą. A nasza piosenka niech im w tym pomoże” – mówi Marian.

DRUGI SINGIEL | KOLEJNY SUKCES

PIOSENKA OKOLICZNOŚCIOWA

Po wielkim sukcesie „Młodej Pary” Marian i Zbyszek nagrali kolejnego singla pod tytułem „URODZINY”. Piosenka także utrzymana jest w tanecznym stylu Party Music i doskonale nadaje się na uroczystości urodzinowe. Nie zabrakło charakterystycznego zaśpiewu Mariana, dobrego bitu i wymownego tekstu – tekstu, którego szlagwort jest w stanie powtórzyć każdy po pierwszym przesłuchaniu. Pomysł na teledysk do tej piosenki to prawdziwy majstersztyk – 18 urodziny Mariana. A co ? Da się ? Na planie nie zabrakło prezentów, tańców, toastów, charakterystycznych gości, zespołu oraz … księdza.

Akordeonistów także było wielu, ale żaden nie śmiał ….

Cóż, piosenka powtórzyła sukces „Młodej Pary” ze zdwojoną siłą. Nie pozostało już nic innego jak nagrać płytę. Wtedy MANIEK & LEMAN wpadli na pomysł by stworzyć kolejne piosenki na kolejne okazje … po prostu płyta z piosenkami okolicznościowymi, płyta którą każdy powinien mieć w domu i wykorzystywać przy różnych wydarzeniach życiowych, płyta z którą można pośpiewać, zabawić się i nigdy się z nią nie rozstawać.

NAGRANIE PŁYTY

PO DRODZE ŚWIĘTA

PIOSENKI NA KAŻDĄ OKAZJĘ

Rozpoczął się proces tworzenia, który niespodziewanie poszedł bardzo szybko. Marian i Zbyszek zabrali się ostro do pracy i jak grzyby po deszczu rodziły się im nowe pomysły. Na pierwszy plan poszło TANGO ROZWODOWE – no co, rozwód to też jakaś okoliczność. Niektórzy płaczą a niektórzy się cieszą z powtórnej wolności i wtedy – odpalają płytę, wybierają odpowiedni track i nastrój gotowy.

Słyszymy : „… ze swoją matką zgotowałaś dla mnie piekło, jak czarna wdowa pompowałaś w żyły jad…” . No cóż zdarza się. Przypuszczam że znajdą się i tacy, którzy po przesłuchaniu tej piosenki nie będą chcieli do rozwodu dopuścić.

W tak zwanym miedzyczasie Mariana i Zbyszka zastały święta i … przecież to kolejna okazja na napisanie piosenki.

I tak powstały BIAŁE ŚWIĘTA – „… Marry Christmas, w bieli tonie cały świat, Marry Christmas, wesołych świąt życzymy Wam…” MANIEK & LEMAN nie musieli już kupować prezentów. Wszystkim swoim fanom podarowali świątecznego hita. Święta spędzili w rodzinnym gronie bo przecież rodzina jest najważniejsza – i właśnie, dlatego o tym także powstała piosenka pt: NAJWAŻNIEJSZA JEST RODZINA – „…my kochamy ciepło w domu, już rodzina wokół stołu, a w niedziele rosół, kura…” Nieodłączną częścią twórczości tego dwu-pokoleniowego duetu są nietuzinkowe teksty. Zabarwione dowcipem, z lekkim uśmieszkiem na twarzy ale zawsze z treścią i ciekawą puentą. Teksty pisze zaprzyjaźniony z zespołem Maciej Górski.

Na płycie okolicznościowej duetu MANIEK & LEMAN nie mogło zabraknąć piosenki dla Mamy. To jedyna ballada na krążku, która działa jak wyciskacz łez – „…dla Ciebie mam moją miłość, bo Ty mi pokazałaś drogę…” DLA MOJEJ MAMY to piosenka, która opowiada pewną historię, w której każdy słuchacz odnajdzie kawałek siebie. To piosenka, którą możmy dedykować swojej Mamie i przesyłać z życzeniami nie tylko podczas Dnia Matki, ale przez całe życie.

Już dawno nikt nie nagrał Twista – powiedział Marian. Zbyszek podchwycił temat, stworzył bit i jest kolejny hit: DZIADEK Z BABCIĄ – „…dziadek z babcią tańczą twista dziś, dziadek tańczy jak cyrkowy miś…” Co tam się działo. Zaszaleli i o lekach zapomnieli. Na szczęście cała historia kończy się happy endem i porywa do tańca nawet tych którzy twierdzą że nie lubią i nie potrafią.

Jest też piosenka o wujku, który miał wielkie marzenia – chciał pojechać w świat a tu „lipa”. DLA WUJKA utrzymane jest w tanecznym rytmie disco i opowiada o problemach związanych z kredytem, a właściwie z jego niespłaceniem. Każdy z nas ma jakiegoś wujka, ale nie każdy ma wujka którego „…dopadł parszywy los…” i „…komornik oblepił mu dom…” No cóż, warto posłuchać tej piosenki, wyciągnąć wnioski i dwa razy zastanowić się przed zaciągnięciem kredytu – a nie daj Boże we frankach.

Rock”n”Roll to jest to. W rytmie tego tańca, ale z nutką nowoczesności charakterystycznej dla stylu PARTY MUSIC , jest kolejna piosenka Mańka i Lemana. Nosi tytuł KAWALERSKI WIECZÓR.

Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć do jakich celów użyć tej piosenki. Piosenki, która jest petardą na tej płycie. Tańczą przy niej nawet Ci faceci, którzy uważają że mężczyźni dzielą się na tych „normalnych” i na tych co „lubią tańczyć”. „…z kawalerką żegnam się, a to bardzo martwi mnie, żona będzie truć, teściowa knuć, kolego…” – prawda że z życia wzięte. Okolicznościowa nutka jak nic.

WAKACYJNA BOSANOWA to utwór zamykający płytę, który w sam raz nadaje się do słuchania w samochodzie podczas podróży z ukochaną na letni urlop. „…znam Ciebie , a Ty kręcisz mnie… biodrami wypełniłaś moje oczy…” Działa pobudzająco na wszelkie zmysły.

MANIEK & LEMAN to dwu-pokoleniowy duet, który pokazuje jak połączyć doświadczenie z nowoczesnością, siłę z energią, muzyczny temperament z artystyczną wizją. A wszystko po to by muzyką łączyć pokolenia.